W historiografii sowieckiej Wojny Ojczyźnianej jeszcze do niedawna istniała ogromna przerwa. Dotyczyła ona kampanii 1942 roku. Przyczyna była prosta - Armia Czerwona przegrała wówczas praktycznie wszystkie bitwy z Wehrmachtem. Kontratakując, próbując odwrócić losy wojny, RKKA (Rabocze-Krestianskaja Krasnaja Armia - Robotniczo-Chłopska Armia Czerwona) straciła ponad pięć milionów żołnierzy, ogromną ilość sprzętu wojskowego, oddała pole aż po Wołgę i góry Kaukazu.
Po raz pierwszy w historii radzieckiej literatury dokładnie opisany został przebieg walk tego okresu. Autor korzystał tu głównie ze wspomnień bezpośrednich uczestników wydarzeń sprzed ponad sześćdziesięciu lat, sowieckiej generalicji, która przyczyny swych porażek upatrywała przede wszystkim w jednym - przecież "dopiero się uczyli". Stąd też oryginalny tytuł książki - 1942 - rok nauki. Ponieważ po polsku nie brzmi on jednoznacznie i tak dosadnie jak po rosyjsku, za zgodą autora zmieniliśmy go na zaproponowany przez tłumaczkę. Nie jest to jednak zwykła chronologia wydarzeń, opis kiedy i która wioska czy miasto zostały oddane w ręce wroga, a krytyczna z wojskowego punktu widzenia analiza poczynań RKKA, ukazanie przyczyn jej ówczesnych porażek.
W przygotowaniu następna książka Władimira Bieszanowa pt. Kadry decydują o wszystkim.