Cena: 44,90 zł

(zawiera VAT 5%)

Siostry z powstania. Nieznane historie kobiet walczących o Warszawę

Puścikowska Agata

Wydawca:

ZNAK

ISBN:

978-83-240-6089-4

EAN:

9788324060894
   

Oprawa:

MIĘKKA

Ilość stron:

512

Wymiary:

158 x 225 mm

Rok wydania:

2020
   

Dostępność:

DOSTĘPNA
 

Kategoria:

HISTORIA
II WOJNA ŚWIATOWA
WSPOMNIENIA

"Robiłyśmy co się dało, by choć tyle współczucia okazać tej skrwawionej, bólem szarganej Matce - Ojczyźnie: bronić ją, ratować, wspierać jej siły w agonii" (fragment kroniki powstańczej jednego z zakonów).Agata Puścikowska opisuje nieznane dotąd dramatyczne historie zakonnic, które brały udział w powstaniu warszawskim. Niektóre z sióstr były sanitariuszkami, inne wspierały powstańców, leczyły cywili i żołnierzy, przygarniały tysiące dzieci - sierot wojennych, organizowały modlitwy i duchowo wspierały złamanych ludzi. Do tej pory o zaangażowaniu warszawskich klasztorów niewiele się mówiło, tymczasem skala pomocy niesionej przez zakonnice skrwawionej Warszawie była ogromna i trudno ją przecenić. Książka zawiera portrety bohaterek, ale zarazem kobiet z krwi i kości.Niewątpliwie to również dzięki odwadze, zorganizowaniu, przedsiębiorczości i sprytowi sióstr powstańcy wytrwali aż 63 dni. Gdyby nie ofiarność i nadludzki wysiłek tych, które walczyły również karmiąc głodnych, piorąc bandaże chorym i otwierając klauzury przed bezdomnymi, cywilnych ofiar w powstaniu warszawskim byłoby o wiele więcej.Dzięki dotarciu do archiwów zgromadzeń zakonnych, nieznanych dokumentów, wspomnień oraz prywatnych dzienników, często wcześniej nie publikowanych, to również pozycja świetnie udokumentowana. Znajdują się w niej autentyczne opisy życia codziennego w schronach, walk o kawałek chleba i kubek wody dla rannych, poruszające losy mieszkańców wysiedlonych z miasta po upadku powstania.Agata Puścikowska - dziennikarka, felietonistka i reportażystka związana z tygodnikiem "Gość Niedzielny", Polskim Radiem i telewizją Polsat Rodzina. Autorka wielu książek, m.in. Wojenne siostry, I co my z tego mamy?